Tylko Basia wie jak te chanelki długo powstawały;)))) Oczywiście z braku czasu i chyba tez braku ostatecznej ich wizji. Najpierw chyba w maju połączyłam perełki i kryształki swarovskiego powstały takie biało czarne kwiatko-kółeczka. Dziś otuliłam je sutaszem. Jestem z siebie zadowolona , heh a Chanel by się uśmiała;)
No nareszcie! super wyszły!!!
OdpowiedzUsuńoj długo powstawały dłuuuugo...