niedziela, 20 maja 2012
Burda - szkoła życia
Kwietniowa Burda bardzo mnie zaskoczyła. Zobaczyłam pierwsza stronę, stwierdziłam - "świetna", zobaczyłam kolejne i jest wprost genialna. Kilka podpowiedzi jak wykonać efektowne dodatki kilka kreacji letnich wygodnych ubrań tzw. sportowo eleganckich , kilka fantastycznych kreacji w stylu (jak poczuć się włoską pięknością), kilka przydatnych ciuszków do biura które będą fajne i wygodne Postanowiłam nie kupować innych tylko szyć te kreacje za kreacją bo wszystkie są wspaniałe;) Jako że jestem początkująca z krawiectwem to zaczęłam od najprostszej rzeczy z myślą o dniu Mamy i o prezencie dla niej.
No i nie było trudno, wykrój skopiowałam, wycięłam, odrysowałam na materiale, wszystko pasowało idealnie. Zszyłam, denerwując się trochę na brak overlocka ale tak bywa "złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy" :)Brak efektownego drapowania to wyłącznie dobór materiału ( ja zastosowałam dzianinę taka jaka miałam ) powinien być dżersej cieńszy i bardziej lejący od dzianiny. A wyszło tak:
Kwiat do bluzki zrobiłam również z propozycji Burdy
Skorzystałam z szablonu zamieszczonego w gazecie, jednak odwróciłam listki podczas wykonania dzięki czemu kwiat wyszedł bardziej okazały i wg. mnie ładniejszy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak już mówiłam, bluzka wyszła super! Mamie się podobała??
OdpowiedzUsuńa kwiat boski!
Bluzka się baaardzo podobała;) Poza tym mama odkryła na nowo swoją urodę w kolorze brudny róż ... i zasmakowała;)
OdpowiedzUsuńNo i super!
OdpowiedzUsuń