dziękuję za uroczy komentarz,no przecież piękne są :)trzeba robić i robić i wymyślać i udoskonalać :)taki jest mój przepis:)pozdrawiam ciepłoemi
Oj tam Asiulka, nie wyszło tak źle!na pewno dojdziesz do wprawy, w każdym razie kolczyki dla Twojej mamy były świetne, więc to kwestia ćwiczeń...Ps. i weź wykasuj ta obrazkową identyfikację czy jak to tam się nazywa! ;) szlag mnie trafia jak muszę wpisywać te literki...
dziękuję za komentarz ;)
dziękuję za uroczy komentarz,
OdpowiedzUsuńno przecież piękne są :)
trzeba robić i robić i wymyślać i udoskonalać :)
taki jest mój przepis:)
pozdrawiam ciepło
emi
Oj tam Asiulka, nie wyszło tak źle!
OdpowiedzUsuńna pewno dojdziesz do wprawy, w każdym razie kolczyki dla Twojej mamy były świetne, więc to kwestia ćwiczeń...
Ps. i weź wykasuj ta obrazkową identyfikację czy jak to tam się nazywa! ;) szlag mnie trafia jak muszę wpisywać te literki...